Miesięczne archiwum: Lipiec 2014
Trwam sobie od wczoraj w takim cudnym błogostanie i trochę boję się pisać, żeby go nie spłoszyć… A z drugiej strony bardzo chcę się podzielić swoją radością, że poznałam osobiście tę niezwykłą parę, Grażynkę i Macieja z „Kramu z tradycjami”.
Wpadli do mnie na chwilkę i przez tę chwilkę, za ich sprawą, niespodziewanie ożyła moja uśpiona od prawie roku hafciarka. Okazało się, że nie taki diabeł straszny! Jest nawet nadzieja, że polubię haftowanie! ;) Pierwszy hafcik wygląda tak:
To gotowiec, z dołączonych do maszyny wzorów, ale pierwsze koty za płoty! Jak tylko skończę gobelin, zabieram się za naukę haftowania. Warto, bo tak oto wyglądają profesjonalne hafty, opracowane przez Macieja i przetworzone przez Grażynkę w przecudnej urody poszewki na jaśki, które mi zostawili w prezencie :)
Jasieczki są dopracowane i dopieszczone do granic możliwości. Oczu nacieszyć nie sposób :)) Jakże dużo się jeszcze muszę nauczyć… ;)
Grażynka, Maciej, dziękuję! :))
Wszystkie piękne haftowane i szyte przez Grażynkę rzeczy można podziwiać tu:
http://www.kramztradycjami.pl/Galeria/
http://www.kramztradycjami.pl/Kram/
https://www.facebook.com/KramZTradycjami?ref=hl