bieżnik patchworkowy
Dostałam kiedyś prześliczne kawałki patchworkowej bawełny w dwóch odcieniach, już pociętej na kwadraty. Jakiś czas leżały, bo nie chciałam ich zepsuć nieprzemyślanym wzorem czy połączeniem. W końcu doszłam do wniosku, że najprościej znaczy najlepiej ;) i tym sposobem powstał bieżnik patchworkowy w szachownicę granatowo-beżową. Bardzo mi się podobają te delikatne motylki połączone z subtelnym motywem roślinnym, a i sam bieżnik w tej wersji, moim zdaniem jest sympatyczny… ;) Też tak myślicie? :D
Bieżnik ma wymiary 51 x 104cm
Uszyty jest z trzech warstw materiału i przepikowany ozdobnie.
Spodnia strona to urocza bawełna w niebieskie kropeczki, środek to wypełnienie bawełniane.
W tak zwanym międzyczasie, czyli w oczekiwaniu na kuriera z materiałem na kolejną narzutę, uszyłam patchworkowy bieżnik. Ostatnio często sięgam po róże, szarości i fiolety :) Tym razem też mi się „zafioleciło” ;) i trochę sama sobie się dziwię, bo to nie moje barwy… w każdym razie tak mi się wydaje ;)
Kolorki środkowej części są dość dobrze oddane na fotkach, ale za to ramka brzegowa jest zdecydowanie w mało fotogenicznym odcieniu fioletu, więc się nie sugerujcie, że wygląda to trochę granatowo, to naprawdę jest fiolet! :) Robiłam co mogłam ;))
Bieżnik ma wymiary 117cm x 51cm, uszyty jest z bawełnianych tkanin, wypełnienie z cieniutkiej warstwy włókniny silikonowej, no i oczywiście całość przepikowana przez trzy warstwy materiału gęstym, ozdobnym ściegiem.
Ostatnie zdjęcie bardzo mi się podoba, choć to tylko impresja bieżnikowa ;)
Ten bieżnik patchworkowy niebawem będzie dostępny w moim sklepiku www.szyciowisko.pl, oraz na Artillo (wejście z bloga) Zapraszam serdecznie! :)