kołderka
Lato w pełni, więc i kolory szmatek, jakie wpadają teraz w ręce są zdecydowanie wakacyjne. I tak oto ostatnie, upalne dni spędzałam na zszywaniu kwadracików w barwach różu, amarantu, szarości i błękitu. Powstała letnia patchworkowa kołderka z elfem dla dziewczynki. Może być używana jako otulacz na chłodniejsze dni lub narzuta na łóżeczko. Co kto lubi :)
Użyłam tu sympatycznego panelu z elfem firmy Stof Impresions de Nature oraz różnych bawełnianych materiałów w kropeczki. Kołderkę ozdobiłam kilkoma aplikacjami i przepikowałam uwypuklając wzór. Na lewą stroną użyłam ikeowską, szarą bawełnę w przecinające się paseczki.
Jeszcze wspomnę słówko o wypełnieniu. Zdecydowałam się na silikonową ocieplinę, dzięki czemu całość jest lekka i puszysta :)
Wymiary kołderki to 140cm x 196cm
Dziś mam do pokazania trochę spóźnione zdjęcia dwustronnej narzuty uszytej z ikeowskiej bawełny. Wzór na materiale jest mega-optymistyczny, co może choć trochę zneutralizuje wiadomość, jaką chcę Wam przekazać. Otóż od 14 sierpnia moje Szyciowisko przeszło w stan zawieszenia :( Mam ogromną nadzieję, że to tylko stan przejściowy, i że niebawem będę mogła wznowić działalność. A do tego czasu w Szyciowisku będą powstawały patchworkowe uszytki wyłącznie amatorsko i na własny użytek. Oczywiście, nie omieszkam się nimi chwalić i promować swoich pasji;) Wszak to najprostsza droga do wznowienia działalności :) Tak więc, jeśli ktoś byłby zainteresowany współpracą, to bardzo proszę o wiadomość! :) zobaczymy co da się zrobić :))
A teraz narzuta. Nie jest to typowy patchwork, bo uszyta z jednej tkaniny, choć trochę pociętej, by uzyskać dekoracyjny pas po brzegach. Narzuta jest dwustronna, przepikowana przez trzy warstwy materiału ( środek z włókniny silikonowej) Pikowałam częściowo ręcznie, by uzyskać idealne dopasowanie po obu stronach narzuty tego żółtego paska oddzielającego obramowanie od części środkowej. Kiedyś się zarzekałam, że pikowanie ręcznie… w życiu! No to mam! :))
Narzuta ma wymiary 190cm x 210cm i prezentuje się tak oto:
Wiosna zawitała do mojego szyciowiska! :)
Od paru dni szyję komplecik (kołderka + poduszeczka) dla chłopca. Kołderka jest już gotowa, Mama Igorka zaakceptowała ;) więc jest ok! Niedługo pokażę Wam całość, a dziś tylko kilka zdjęć samej kołderki.
Wymiary to 100 x 135cm, uszyta jest metodą patchworkową z bawełnianych tkanin w kolorach seledynowo-pomarańczowych, zgodnie z zamówieniem Pani Moniki :) Wiosennie jest i radośnie, więc i panel główny nie mógł być inny… i tak oto powstała Igorkowa łąka ;)
Wypełnienie kołderki uszyłam z mięciutkiej i antyalergicznej, silikonowej ociepliny, a spodnia strona to szara pepitka rozszyta pasem szarych sówek. Całość przepikowana po szwach, a panel łąki dodatkowo ozdobnym lotem trzmiela, a jakże, łąka to łąka! :)) Jeszcze wspomnę o niebieskiej ramce, bo tę z kolei przepikowałam w ślimaczki ;)
Kołderka wykończona jest zieloną lamówką w białe kropeczki.
Pozdrawiam zaglądających na tę stronkę! :) Miłego wieczoru Wam życzę!
A jeśli ktoś ma nieodpartą ochotę zostawić tu komentarz, moja radość będzie ogromna! ;))
A tu jeszcze poduszeczka do kompletu :) Wymiary 40cm x 60cm
Całkiem niespodziewanie z wymiany kilku zdań nt. „kołderki dla Igi” z pewną bardzo sympatyczną kobietą, powstał duplikat panelu głównego tamtej kołderki. Właścicielka sama stworzy sobie nową jej wersję. No a ja już teraz jestem strasznie ciekawa co też z tego powstanie!!! :)) Mam nadzieję, że się pochwali… Dorotka..? Pochwalisz się? ;))
A to nowa wersja tamtego panelu:
Podobny, prawda? :))
http://blog.szyciowisko.pl/kolderka-dla-igi-c-d
Witam cieplutko! Mam Wam dziś do pokazania coś nowego, cieplutkiego i puchatego ;)) Leży tuż obok i cieszy moje oczy, choć mam nadzieję, że niedługo znajdzie swojego nowego, małego właściciela… bo ja niestety, jestem już zbyt dużą dziewczynką… a szkoda! ;)
A wszystko zaczęło się od tego, że niedawno kupiłam zabawny panel amerykańskiej patchworkowej bawełny. Nie poleżał długo, bo kusiło mnie niezmiernie przerobienie go właśnie na kołderkę dla malucha. No i jest! Dziś skończyłam szyć i pikować :) Powiem nieskromnie, że z efektu jestem bardzo zadowolona, a i sama praca sprawiła mi dużo frajdy. Zresztą zobaczcie sami:
Kołderka uszyta jest metodą patchworkową i gęsto przepikowana
Do środka dałam dwie warstwy silikonowej ociepliny. Wierzch kołderki wraz z pierwszą warstwą ociepliny jest przepikowany ściegiem ozdobnym, druga warstwa już tylko po szwach. Dzięki temu kołderka jest puszysta i miękka. Na spodnią stroną dałam jasnoszarą bawełnianą pepitkę rozszytą pasem w szare sówki.
Kołderka dla malucha ma wymiary 95cm x 138cm
Serdecznie polecam! :))
Witam cieplutko w Nowym Roku! :) Dla mnie zaczął się on bardzo pracowicie. I bardzo dobrze! :) Od paru dni ręce mam zajęte szyciem kołderki dla małej Igi. Inspiracją do tej pracy było kilka ładnych tkanin w pastelowych kolorach, które niedawno kupiłam. Dwie z nich miały parasolkowy wzór, a że różowe parasolki nieodparcie kojarzą mi się z małą dziewczynką, więc powstała parasolkowa kołderka. Środkowy panel to aplikacja, reszta kołderki jest już uszyta klasyczną metodą patchworkową. W środek dałam ocieplinę silikonową, mięciutką i antyalergiczną. Na jutro zostało mi jeszcze obszycie kołderki lamówką i sfotografowanie całości (oby słoneczko dopisało!)
A dziś pokażę kilka zdęć niewykończonej jeszcze pracy. Jak Wam się podoba? ;)
Przy okazji pokażę Wam dobry patent na długą lamówkę. Widziałam go gdzieś w necie, niestety, nie pamiętam już gdzie, więc nie potrafię podać źródła, ale sam pomysł jest świetny, polecam! :)